piątek, 28 września 2012

Geocaching - Poszukiwacze Skarbów XXI wieku.

Założę się, że każdy z was doskonale pamięta zabawy w podchody albo w chowanego, w które za małolata można było bawić się godzinami. Bardziej kreatywni potrafili się również wcielić w poszukiwaczy skarbów, którzy niczym główny bohater z serii filmów o Indiana Jonesie, ganiali po osiedlu z przypalonymi kartkami imitującymi stare mapy szukając ukrytych łupów. Niektórzy z was pewnie odświeżają swoje wspomnienia dzięki własnym pociechom, które gdy już znudzą się telewizją i komputerem ruszają na podwórko. My póki co dzieci jeszcze nie mamy, ale przez zupełny przypadek natrafiliśmy na grę, dzięki której znów jak za dawnych lat ganiamy z wypiekami na twarzy poszukując skarbów.

My precious!

wtorek, 18 września 2012

Wakacyjne Festiwale w Dublinie

W tym roku mieszkańcy Dublina mogli poczuć się rozpieszczeni przez wakacyjną pogodę. Niemal całe lato było słoneczne, a jeśli nawet czasem popadało, to głównie w tygodniu, aby w weekend znów lekko przygrzać (w Irlandzkich standardach ciepło to okolice 20 stopni, a wszystko ponad to już gorąco). Nie pamiętam kiedy ostatnio miałem okazję grać w kosza na dworze po kilka razy w tygodniu. Ponadto takie okoliczności przyrody doskonale sprzyjały festiwalom i innym podobnym imprezom, które w tym okresie odbywały się pod zieloną chmurką. Taste of Dublin, Tall Ships Races czy Street Performance World Championship to tylko kilka z nich, w których mieliśmy okazję uczestniczyć. I choć w porównaniu z festiwalami, które poznaliśmy w Polsce i Kanadzie, wypadają one trochę bledziej, to nie zmienia to faktu że w większości wypadków bardzo fajnie spędziliśmy czas.

wtorek, 4 września 2012

Zabawy w Indian i Kowboi

Amerykańskie rodeo i Indiańskie Pow Wow, dwa wyjątkowe wydarzenia, o których zapewne większość z was słyszała, wielu widziało nawet w telewizji, ale prawie nikt na własne oczy. Bo i gdzie skoro kowbojów i Indian w Europie jak na lekarstwo. Rok temu, zanim jeszcze na dobre opuściliśmy słoneczną Kanadę, mieliśmy niepowtarzalną okazję załapać się na oba widowiska rodem z kraju klonowego liścia (krótko wspominaliśmy o tym TUTAJ). Teraz, mając trochę więcej czasu, jest dobra okazja, aby uzupełnić tamte wspomnienia o kilka opisów i parę zdjęć.

WSZYSTKO CO CHCIELIBYŚCIE ZNALEŹĆ NA BLOGU - KATEGORIE